MKS Błękitni Orneta - strona nieoficjalna

Kalendarium

04-2024

sobota

04-2024

niedziela

04-2024

pon.

04-2024

wtorek

04-2024

środa

04-2024

czwartek

04-2024

piątek

Statystyki drużyny

Mecze w Ornecie

Mecze rozgrywane w Ornecie

Do zobaczenia wiosną!!

wiosna-2008

Wiosna 2008

W sobotę 29-marca rozpoczęła się runda wiosenna.
W meczu seniorów Błękitni podejmowali MGKS Tolkmicko i byli faworytem tego spotkania.
Ale żeby to udowodnić trzeba strzelić o jedną bramkę więcej niż przeciwnik.
Ta sztuka nie udała się naszej drużynie, która przez większą część meczu miała przewagę-ale to goście w 34min. spotkania po faulu w polu karnym Wacława Szczęcha, zdobyli bramkę z rzutu karnego-strzelcem był Krzysztof Bukiert.
Błękitni mieli również sytuacje do zdobycia bramki, gdy strzał Mariusza Kukucia (wyróżniający się piłkarz Błękitnych) minął nieznacznie spojenie słupka i poprzeczki. Dogodną sytuację miał również Paweł Przygocki, który będąc na czystej pozycji nie zdecydował się na strzał-lecz starał się podawać.
Po przewie drużyna gości prowadząc 1:0 grała rozsądnie.
Błękitni uzyskali bardzo dużą przewagę, jednak bez efektu bramkowego.
W 62min. Tolkmicko skutecznie wyprowadziło kontrę i po strzale Krzysztofa Bielińskiego goście ustalili wynik na 2:0.
Honorową bramkę dla Błękitnych miał szansę zdobyć Daniel Kogut, lecz w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał tej sytuacji.
Błękitni Sidorowicz-Kowalski, Werhun, Szczęch, Basałygo (85-Kluth), Kogut, Lasocki (65-Kałamajski), Przygocki, Dublanka (46-Żmijewski), Czerniewicz, Kukuć.

II –kolejka. Iskra Narzym-Błękitni Po słabym meczu z Tolkmickiem trudno było się spodziewać jakiejś diametralnej przemiany w grze naszej drużyny.
Na domiar złego seniorzy pojechali na mecz bez bramkarza Łukasza Sidorowicza, który udał się na wystawę (konkurs?) psów.
Z kolei Wojtek Czerniewicz był nieobecny z powodu bodajże konkursu poezji?
W bramce zamiast na stoperze z konieczności zagrał Rafał Mianowski.
Wynik 2:3 (1:1) korzystny dla Iskry został wybiegany.
Nasza drużyna grała asekuracyjnie w obawie przed utratą sił (TRENINGI!!!).
Drużyna Iskry zdobywała teren długimi podaniami i to przyniosło jej sukces-tym bardziej, że niektórzy z naszych obrońców popełniali dziecinne błędy - natomiast zawodnicy z pola podawali do najbliższego partnera-prawie każda dłuższa zagrana piłka stawała się łupem lepiej przygotowanej i wybieganej drużyny Iskry.
Skład- Mianowski, Kowalski, Zajączkowski, Basałygo, Werhun, Dublanka (55-Szczęch), Kałamajski, Przygocki, Kukuć, Kogut, Lasocki (75-Michalski)

Błękitni- Olimpia Był to niezły mecz naszej drużyny ale bez punktu.
W pierwszej połowie spotkania przeważali Błękitni, było kilka niezłych akcji zakończonych strzałami, ale bez efektu bramkowego.
Po rozpoczęciu drugiej połowy spotkania w 48min. Tomasz Lasocki silnym strzałem z pola karnego uzyskał prowadzenie Błękitnym 1:0.
Olimpia wyrównała na 1:1 w 64min.
Po rzucie wolnym -do piłki wrzuconej w pole karne doskoczył Sierechan i z bliska strzelił bramkę.
Nasza drużyna opadła z sił i coraz częściej do głosu dochodzili piłkarze Olimpii.
W 84min. kapitalnym strzałem z okolic narożnika pola karnego popisał się Wielgat zdobywając zwycięską bramkę dla Olimpii.
Mimo usilnych starań piłkarzom Błękitnych nie udało się doprowadzic do remisu.

Skład:Sidorowicz, Szczęch, Mianowski, Kowalski, Werhun, Kogut (72-Kałamajski), Przygocki, Lasocki (65-Paziak), Kukuć (80-Kluth), Czerniewicz, Żmijewski

W czwartym meczu rundy wiosennej nareszcie Błękitni wygrali, tytm razem z GKS Stawiguda 4:1.
Od początku meczu drużyna Błękitnych uzyskała dużą przewagę- były strzały ale nie było bramek.
Być może przełomowym momentem meczu była 26min. spotkania, gdy będącego sam na sam z bramkarzem Wojtka Czerniewicza w polu karnym sfaulował Kośman Mateusz za co ujrzał czerwoną kartkę a sędzia podyktował rzut karny zamieniony przez Rafała Mianowskiego na bramkę.
Nasz stadion chyba sprzyja drużynom przyjezdnym, gdyż z łatwością piłka znajduje drogę do naszej bramki.
Tak było w środowym meczu z Olimpią Elbląg (strzał Wielgata).
Tak również było i tym razem drużyna ze Stawigudy oddała w całym meczu jeden!!! strzał na bramkę, a było to w 36min. meczu gdy Kaczmarczyk pokonał Łukasza Sidorowicza doprowadzając do remisu 1:1.
Po przerwie nadał dominowali Błękitni tym razem udokumentowali swoją przewagę zdobyciem kolejnych bramek.
W 58 min Daniel Kogut z lewej strony pola karnego mocnym strzałem zdobył prowadzenie dla naszej drużyny 2:1.
Dwie minuty później, po podaniu Janusza Żmijewskiego-Wojtek Czerniewicz będąc sam przed bramkarzem celnym strzałem podwyższył wynik na 3:1.
Wynik spotkania ustalił Piotr Werhun, którego pierwszy strzał zdołali zablokować zawodnicy Stawigudy ale poprawka znalazła drogę do siatki.

Skład Błękitnych- Sidorowicz, Kukuć, Zajączkowski, Szczęch Werhun, Dublanka (-78'-Kałamajski), Mianowski, Przygocki, Kogut, Czrniewicz, Żmijewski (72-Pluciński)

W wyjazdowym meczu seniorzy Błękitnych pokonali Ossę Biskupiec Pom. 2:0.
Bramki padły po przerwie.
Pierwszą bramkę strzelił Rafał Mianowski w 65min.
Wynik spotkania na 2:0 ustalił w 76min Paweł Zajączkowski.
Przez cały mecz przeważała nasza drużyna, ale jak zwykle to bywa skuteczność nie była najmocniejszą naszą stroną.
Wynik spotkania mógłby być dużo wyższy, ale ważne są trzy punkty.
Skład:-Sidorowicz-Kowalski, Zajączkowski, Kukuć, Werhun, Dublanka, Przygocki (Basałygo), Mianowski, Kogut, Czerniewicz (Szczęch), Lasocki (Żmijewski)

Wygrana z Tęczą Miłomłyn! Udało się za szóstym razem i Błękitni pokonali Tęczę na własnym boisku 4:2(2:0).Bohaterem spotkania został z pewnością Rafał Mianowski, który strzelił wszystkie bramki!!!.
Już w 9min. po faulu w polu karnym na Czerniewiczu, sędzia podyktował rzut karny, który Rafał Mianowski zamienił na bramkę.
W 25 min. ponownie Rafał popisał się silnym strzałem z linii poila karnego i piłka zatrzymała się w siatce.
Goście dążyli ambitnie do poprawienia wyniku, jednak w 63min ponownie Mianowski popisał się kapitalnym strzałem z woleja zdobywając trzecią bramkę.
Dwie minuty później pogubiła się nasza obrona i Klonowski Arek zdobył bramkę dla Tęczy.
W 84 min. Tęcza a konkretnie Nosewicz zdobywa kontaktową bramkę poprawiając wynik na 3:2.Ale ostatnie słowo ponownie należało do Rafała Mianowskiego, który ponownie z rzutu karnego w 88min. meczu ustalił wynik spotkania na 4:2.

Skład Błękitnych: Sidorowicz, Kowalski (83-Basałygo), Zajączkowski, Kukuć (73-Szczęch), Werhun (68-Żmijewski), Dublanka, Przygocki, Mianowski, Kogut, Czerniewicz, Lasocki (88-Michalski).

W rozegranym w Żabim Rogu drużyna seniorów pokonała zespół Żabianka/HuraganII Morąg 4:0
Wynik spotkania otworzył Rafał Mianowski w 6min. pewnie egzekwując rzut karny-podyktowany za faul właśniena Rafale.
Niestety bezpardonowe wejście obrońcy gospodarzy Rafał przypłacił kontuzją kolana i w jego miejsce wszedł Janusz Żmijewski.
Przez cały mecz nasza drużyna grając spokojnie kontrolowała przebieg spotkania.
W 67min. Janusz Żmijewski podwyższył wynik spotkania na 2:0.
W 77min Paweł Zajączkowski strzałem z rzutu wolnego zdobył trzecią bramkę.
Przy tym strzale fatalnie interweniował grający w Huraganie bramkarz Paweł Szełemej (wychowanek Błękitnych).
Wynik spotkania ustalił Piotr Werhun na 4:0 w 90min meczu.
Wcześniej było kilka okazji do zdobycia bramek -Wojtek Czerniewicz -pusta bramka i brak strzału.
Mariusz Kukuć po rzucie wolnym trafił w poprzeczkę.
Obie drużyny kończyły mecz w 10-tkę.
Boisko opuścił Paweł Dublanka -druga żółta kartka a następnie zawodnik gospodarzy-Kikoła, również druga żółta kartka.
Skład: Sidorowicz-Szczęch, Zajączkowski, Kukuć, Werhun, Dublanka, Mianowski (7-Żmijewski), Przygocki, Kogut, Lasocki (60-Pluciński), Czerniewicz (84-Michalski)

Nie udało się seniorom Błękitnych odnieść zwycięstwa z Ewingami Zalewo. Wygrana w tym meczu dawała szansę na nawiązanie kontaktu z czołówką.
Mecz rozpoczął się dobrze dla naszej drużyny.
Już w 4minucie po ładnej akcji Wojtka Czerniewicza - Paweł Dublanka zdobył bramkę na 1:0.
Niestety w 7min. po rzucie wolnym z lewej strony boiska Sowa z Ewingów wyrównał stan meczu na 1:1.
W 15min. faulowany był w polu karnym Mariusz Kukuć i Robert Pluciński po rzucie karnym wyprowadził nasz zespół na prowadzenie 2:1
Niestety prowadzenie utrzymało się tylko do 22min. kiedy Skórka po podaniu z prawej strony wyrównał z bliska na 2:2.
Błękitni mogli uzyskać prowadzenie - Danie Kogut będąc sam na sam z bramkarzem Ewingów strzelił lekko i wprost w bramkarza.
Jednak w 45min. Robert Pluciński ze stoickim spokojem przyjął piłkę w polu karnym i ze stoickim spokojem przelobował bramkarza wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie 3:2.
Po przerwie Błękitni przeważali jednak bez efektu bramkowego.
Gościom dwa razy dopisało szczęście, gdy po strzale Wojtka Czerniewicza piłka trafiła w poprzeczkę a później Paweł Dublanka z kilku metrów trafił również w poprzeczkę.
Gdy upływała 90min. spotkania goście po kontrze Ewingów Frygier wyrównał stan meczu na 3:3.
Po tej bramce nasz bramkarz Łukasz Sidorowicz otrzymał czerwoną kartkę i w bramce stanął Patryk Basałygo

Skład Błękitnych:
Sidorowicz-Kowalski, Szczęch, Kukuć, Werhun, Dublanka (85-Kluth), Żmijewski, Lasocki (80-Basałygo), Kogut, Pluciński (58-Nędzi), Czerniewicz

Seniorzy przegrali mecz w Jonkowie 2:3.

A tak naprawdę należy napisać, że mecz był zwycięstwem sędziego.
Nieudolność lub tendencyjność pana z gwizdkiem była porażająca:
-Lasocki kilka razy z rzędu faulowany-brak reakcji sędziego,
-Piotr Werhun (który miał żółtą kartkę) (miała być zmiana z Bartkiem Kobierskim) schodząc z boiska wyciągnął koszulkę ze spodenek-dostał drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną Bartek nie wszedł i graliśmy w 10-tkę
-zawodnik Jonkowa PO ODDANIU STRZAŁU(!!!) na naszą bramkę - piłka trafiła w słupek –ten zawodnik przewrócił się w polu karnym-sędzia podyktował rzut karny.
Nie będę nic więcej pisał na temat meczu, tylko tyle, że nasza drużyna przez cały mecz miała przewagę ale.........
Skład-Romanowski-Kowalski, Zajączkowski, Szczęch, Werhun, Dublanka, Żmijewski, Przygocki, Kukuć, Czerniewicz, Lasocki (80-Kobierski).

Bramki: Dublanka (53min), Czerniewicz (90min)

W potwornym upale przyszło grać obu drużynom w Wikielcu.
Błękitni wyjechali na mecz bez Rafała Mianowskiego - praca, Roberta Plucińskiego-?, Patryka Basałygo i Tomasza Lasockiego-szkoła.
W 22min. po faulu na Mariuszu Kukuciu-Janusz Żmijewski z karnego zdobywa prowadzenie 1:0.
Gospodarze w 29min doprowadzają do remisu 1:1.
Za chwilę ponownie z karnego Janusz Żmijewski ma szansę zdobycia prowadzenia dla naszej drużyny-niestety bramkarz Wikielca obronił.
Niewykorzystana szansa zemściła się w 39min. Wikielec wychodzi na prowadzenie 2:1.
Po przerwie w 84min. Bartek Kobierski doprowadza do remisu na 2:2.
86min-kolejny karny, tym razem wykorzystany przez gospodarzy i przegrywamy 2:3.
W doliczonym czasie gry zawodnik Wikielca zagrywa w polu karnym piłkę ręką i Mariusz Kukuć po kolejnym rzucie karnym doprowadza do remisu 3:3.
Naszej drużynie należą się słowa pochwały za zaangażowanie i grę do końca meczu!

Skład:Romanowski, Kowalski, Zajączkowski, Szczęch, Werhun, Dublanka, Przygocki, Żmijewski, Kogut (46-Kobierski), Czerniewicz, Kukuć

Błękitni gromią Warmiaka Łukta - Od początku spotkania Błękitni dominowali na boisku, ale na pierwszą bramkę kibice musieli czekać do 23min.
gry, gdy wynik spotkania otworzył Janusz Żmijewski.
Jak to zwykle bywa, gdyby nasi piłkarze wykorzystali wszystkie 100-procentowe okazje to mógłby paść rekord rozgrywek-kilkakrotnie piłka trafiała w poprzeczkę bramki gości.

Błękitni:- Romanowski,-Werhun, Zajączkowski, Kowalski, Basałygo, Mianowski (46-Czerniewicz), Przygocki, (53-Pluciński), Dublanka (75-Szczęch), Kukuć (57-Michalski), Żmijewski, Lasocki.
Bramki:
23'- Żmijewski-1:0
27'-Basałygo-2:0
29'-Przygocki-3:0
38'-Basałygo-4:0
48'-Czerniewicz-5:0
55'-Lasocki-6:0
71'-Żmijewski-7:0
76'-Pluciński-8:0
79'-Michalski-9:0
80'-Żmijewski-10:0
81'-Czerniewicz-11:0
85'-Pluciński-12:0
86'-Czerniewicz-13:0

Start Nidzica-Błękitni 6:0- rzez pół godziny gry Błękitni posiadali inicjatywę i stworzyli kilka okazji do zdobycia bramki.
Najlepszą zmarnował Wojtek Czerniewicz, który z kilku metrów nie skierował piłki do pustej bramki.
W 31min pierwsza akcja gospodarzy przyniosła im prowadzenie 1:0.
Do przerwy Start zdobył jeszcze jedną bramkę.
Po przerwie Start wyraźnie dominował na boisku co udokumentował strzelając jeszcze 4 bramki.
Była to najwyższa porażka Błękitnych od wielu lat.

W ostatnim meczu sezonu 2007/2008 rozegranym w Ornecie seniorzy ulegli Olimpii Olsztynek 2:3.
Przez cały mecz inicjatywę posiadali Błękitni ale jak to ostatnio często bywa zawodziła skuteczność.
Już w pierwszej akcji drużyna gości w 11min. spotkania zdobyła bramkę.
Po stracie bramki nasi piłkarze nadal przeważali.
Wojtek Czerniewicz z bliska strzelił głową w poprzeczkę.
Kolejna akcja Olimpii w 25min i goście prowadzili 2:0.
Po przerwie Janusz Żmijewski z kilku metrów mógł zdobyć kontaktową bramkę ale po strzale głową piłka skozłowała i wyszła nad poprzeczką w rewanżu Olimpia w 55min zdobywa trzecią bramkę.
Po strzale Rafała Mianowskiego piłka otarła się o poprzeczkę.
Dopiero w 80 min. po rzucie rożnym Dariusz Mackiewicz doprowadził do wyniku 1:3.
A w 85min Wacław Szczęch ustalił wynik spotkania na 2:3.
Skład:Sidorowicz-Kowalski, Zajączkowski (77-Mackiewicz), Werhun, Basałygo (46-Kukuć), Kogut (68-Szczęch), Mianowski (70-Pluciński), Lasocki, Przygocki Żmijewski, Czerniewicz
Seniorzy na ostatni mecz sezonu pojechali zaledwie w 11 osobowym składzie i przegrali z drużyną Orła Janowiec Kościelny 0:2.
Skład:Romanowski-Kowalski, Zajączkowski, Kukuć, Basałygo, Kogut, Żmijewski, Przygocki, Kałamajski, Czerniewicz, Nędzi.